• Uncategorized

    Od czego zacząć naukę języka obcego?

    Często dostaję pytania od osób, które chciałyby zacząć uczyć się hiszpańskiego czym powinny zająć się w pierwszej kolejności: słówkami, gramatyką, czy może czymś innym? Czy na początek kupić podręcznik, repetytorium, czy wykupić lekcje z nauczycielem? No właśnie, od czego zacząć i nie zwariować od ogromu materiału, który będziemy chcieli przyswoić? Wyznacz sobie swój osobisty cel Zawsze biegniemy, pracujemy lub uczymy się szybciej i efektywniej, kiedy znamy nasz cel. Oczywiście bieganie bez celu też ma swoje plusy, ale nauka bez celu już taka wesoła nie jest. Wyznaczając cel pamiętaj, że musi to być TWÓJ cel. To, że koleżanka z pracy postanowiła uczyć się niemieckiego nie znaczy, że ty też powinnaś, mimo…

  • Uncategorized

    Jak uczyć się słówek? Moje sposoby na zapamiętanie nowego słownictwa.

      Zgadniecie jaki był mój największy szkolny koszmar? Kartkówki ze słówek. Dramat, który pamiętam do dziś. Średniowieczna metoda nauki słownictwa, którą praktykowało większość moich nauczycieli, czyli niekończące się listy słówek wyrwanych z kontekstu. Według znanej zasady po zakuciu i zdaniu pozostało mi jedynie zapomnieć o tych setkach słówek, których prawdopodobnie nie użyję lub nie będę umiała użyć w kontekście. Jak więc prawidłowo uczyć się słownictwa? Jak uczyć się słówek, aby miało to sens? Jak uczyć się zwrotów, których potem użyjemy w konwersacji? Wymawiaj na głos Zacznijmy od samego początku. Jak niemowlaki uczą się mówić? Jak bobasy poznają słowa? Słuchając i powtarzając. Spróbujmy podążyć ich śladem.  Dzieci najszybciej wypowiedzą te słowa,…

  • Uncategorized

    Podcast- nauka języka obcego ze słuchu

    Jeszcze nie tak dawno temu nasza codzienność zamknęła się w czterech ścianach i każdy radził sobie z tą zmianą na swój sposób. Ja chyba przeszłam przez wszystkie możliwe fazy tego stanu. Od ciągłego sprawdzania najnowszych raportów o zakażonych, przez wyparcie, zrezygnowanie, motywację do działania, kończąc na spędzaniu większości dnia na kanapie z Netflixem. W sieci jak grzyby po deszczu pojawiły się wszelkiego rodzaju poradniki „jak spędzać czas na kwarantannie”. Nie wiem jak na Was zadziałały te akcje, ale poczułam jeszcze większe zrezygnowanie i poczucie bezsensu. Dlaczego? Widząc jak wszyscy nagle zaczynają regularnie ćwiczyć, ograniczać słodycze i kończyć niezliczoną liczbę kursów online stale się obwiniałam za leżenie na kanapie. Czułam, że…