• Uncategorized

    Gry „Zrób to sam”- Story cubes

    Lubicie opowiadać bajki i inne niezwykłe historie? Ta gra na pewno się Wam spodoba! Story Cubes stworzył Rory O’Connor z Irlandii, trener kreatywności i twórczego rozwiązywania problemów. Ta malutka gra szybko stała się ogromną pomocą dla nauczycieli, trenerów, terapeutów, jak również znakomitą, ćwiczącą kreatywność i wyobraźnię grą dla całej rodziny czy grona przyjaciół.   Na czym polega gra? Mając kilka kostek z obrazkami rzucamy nimi jednocześnie i opowiadamy historię opartą na ilustracjach widniejących na wyrzuconych kostkach.   Czego potrzebujemy do stworzenia naszej gry? -papieru -kredek lub ołówka   Z papieru musimy stworzyć sześcian, który posłuży nam jako kostka. Poniżej znajdziecie szablon do wycięcia. Źródło Po wycięciu rysujemy na ścianach naszej…

  • Uncategorized

    Lekcja włoskiego- moje wrażenia po pierwszych zajęciach

    Tydzień temu zostałam zaproszona na pierwsze zajęcia języka włoskiego w szkole językowej. Szczerze mówiąc miałam bardzo mieszane uczucia co do tego wyzwania. Była to też pierwsza lekcja w szkole językowej ze mną w roli ucznia. Jakie są moje odczucia? Sprawdźcie sami! Jako absolwentka filologii jestem przyzwyczajona do językowego survivalu. Co to znaczy? Tempo naszej nauki było ekspresowe. Poznawałam kilkadziesiąt słówek dziennie, a co tydzień uczyłam się nowych konstrukcji gramatycznych. Może nie było to „zdrowe” podejście, ale po takim maratonie jestem po prostu głodna wiedzy. Niestety pierwsze zajęcia skończyły się na zasadach wymowy i kilku słówkach związanych z Włochami, które każdy na pewno chociaż raz w życiu usłyszał. Rozumiem, że to…

  • Uncategorized

    Nauka z muzyką

    Prowadząc zajęcia z języka hiszpańskiego nie miałam ani jednego ucznia, który nie poprosiłby o lekcję z piosenką Camisa negra. Wyobraźcie sobie ich miny, kiedy dowiedzieli się o czym opowiada tekst:) Dlatego dziś kilka słów jak wykorzystać muzykę w nauce języków. Pewnie pomyślicie, że za żadne skarby nie będziecie w kółko słuchać Shakiry czy Jennifer Lopez. Jednak warto się przełamać, bo większość popowych piosenek ma bardzo banalny i prosty tekst, bez skomplikowanych konstrukcji gramatycznych czy wyszukanego słownictwa. Ja będąc w podstawówce byłam bezgranicznie zakochana w Enrique Iglesiasie i dopiero teraz widzę jakich banalnych tekstów słuchałam 🙂 Ale dzięki temu nie zraziłam się do nauki angielskiego i uczyłam się nowych słówek z…

  • Uncategorized

    Wyzwanie! Włoski w 4 miesiące?

    Jeszcze w czasach licealnych i na początku studiów byłam zafascynowana blogami poliglotów, którzy co jakiś czas stawiali sobie wyzwania typu „Niemiecki w miesiąc”, „Japoński w 2 miesiące”, itp. Oczywiście zdawałam sobie sprawę z tego, że tego typu akcje polegają jedynie na przyciągnięciu uwagi czytelników, jednak tak błyskawicznie przyswojona wiedzą uleci jak powietrze z balonika. Dlatego teraz ja chciałam postawić przed sobą wyzwanie WŁOSKI W 4 MIESIĄCE. Już Wam wszystko tłumaczę. Dlaczego? Jak już Wam wspominałam w poście o moich planach na ten rok, niedługo rozpocznę naukę włoskiego w szkole językowej. Na razie czekam na informację odnośnie daty rozpoczęcia zajęć. Poza tym, podczas mojej ostatniej podróży do Rzymu postanowiłam sobie, że…

  • Uncategorized

    Gry „Zrób to sam”- Time’s up!

    Wracamy do serii wpisów z pomysłami na własnoręcznie wykonane wersje znanych gier z nutką językową 🙂 Widziałam, że te posty cieszyły się największą popularnością, więc dziś podrzucam Wam jedną z najprostszych i najbardziej znanych gier wszechczasów, Time’s up! Jest to unowocześniona i troszkę zmodyfikowana wersja starych i dobrze nam wszystkim znanych kalamburów 🙂 Na czym polega? Tworzymy talię kart z hasłami, które jeden z uczestników będzie pokazywał, a reszta zespołu zgadywała. Oczywiście wszystko zależy od Waszych potrzeb i wyobraźni. Możecie na przykład stworzyć kilka talii kart i podzielić je kategoriami, wtedy zgadywanie będzie łatwiejsze biorąc pod uwagę, że uczestnicy nie znają języka na najwyższym poziomie. Moja propozycja Karty zawierają imiona…

  • Uncategorized

    Język Dothraków- język z serialu Gra o tron

    Nowy sezon kultowego już serialu „Gra o tron” rusza 24 kwietnia! Na pewno wszyscy fani już odliczają dni po tylu miesiącach oczekiwania 🙂 Z tej okazji postanowiłam przybliżyć Wam jeden z języków, który pojawia się zarówno w książce (choć dość ubogo), jak i w serialu (w wersji rozbudowanej). Enjoy! Źródło Kto jest twórcą serialowej wersji języka Dothraków? David J. Peterson, pisarz i językoznawca z Kalifornii. Jego postać przybliżę Wam bardziej szczegółowo w innym poście. Dziś skupmy się na samym tworzeniu języka. Obecnie język Dothraki zawiera 3.400 słów – około dwukrotnie więcej niż klingoński, utworzony dla filmu “Star Trek”, czy mowa Navi, która została wykorzystana przez Jamesa Camerona w “Avatarze”. Od…

  • Uncategorized

    Jak zacząć naukę języka od zera?

    Na pewno wielu z Was zamieściło w swoich postanowieniach noworocznych naukę nowego języka obcego, w którym nigdy wcześniej nie mieliście do czynienia. A przynajmniej nie od strony nazwijmy to „lingwistycznej”. Jestem przekonana, że są posród Was osoby, które stwierdziły, że takie banalne powody do nauki mogą być podstawą do rozpoczęcia tej językowej przygody. Zatem od czego zacząć? Dobry samouczek Zaopatrzcie się w dobrze opracowany samouczek, który zarazem będzie w niewielkim formacie, np. taki kieszonkowy. Tym sposobem mając go zawsze pod ręką wykorzystacie nawet najmniejszą chwilę na chociażby zerknięcie na słówka czy zwroty, które z każdym takim zerknięciem będą się Wam szybko utrwalać. Na pamięć Znam wielu przeciwników nauki „na pamięć”.…

  • Uncategorized

    Plany na 2016

    Witam w Nowym Roku! Postanowiłam dziś podzielić się z Wami moimi planami na najbliższe 365 dni. W ten sposób dowiecie się troszkę więcej o mnie, bo wcześniej raczej nie byłam zbyt wylewna na blogu :).  Foto Foto Przygotowania idą pełną parą, ale do mnie wciąż nie dociera, że już za 8 miesięcy będę szczęśliwą mężatką! Wesela raczej do dużych nie możemy zaliczyć, ale pomimo to przede mną ogromne wyzwanie. Nigdy bym nie pomyślała, że aż tak wiele drobiazgów należy dopracować i zająć się nimi osobiście. Relacji nie będę publikowała na blogu, ale może pojawi się kilka zdjęć 🙂 Także trzymajcie na mnie kciuki! Odkąd podjęłam pracę w biurze zauważyłam, że…